Gotowy na misję, która sprawi, że Twoje oczy będą biegać szybciej niż królik z Alicji w Krainie Czarów? Princess Elsa Hidden Hearts to nie byle jaka gra – to prawdziwy wyścig z czasem, gdzie Twoim zadaniem jest odnalezienie ukrytych serduszek rozsianych po całym Arendelle. Tak, tak, to to samo miejsce, gdzie króluje Elsa, ta lodowa dama z zimowego hitu Disneya! Ale spokojnie, nie musisz mieć mocy zamrażania, żeby odnaleźć te magiczne ukryte serca. Wystarczy czujne oko i odrobina cierpliwości (albo po prostu szczęścia, bo czasem serca chowają się tam, gdzie nawet bałwan Olaf by się zgubił).
Fabuła jest prosta, ale urocza – Elsa, której bratnia dusza to siostra Anna (pełna ciepła i chaosu jak nasz codzienny czwartek), postanawia zebrać wszystkie te magiczne serca, symbolizujące przyjaźń i miłość w królestwie. Podążając jej śladem, nie tylko przypomnisz sobie najpiękniejsze momenty z filmu, ale też poczujesz się jak detektyw-amator na wakacjach w zimowej krainie. No bo kto nie chciałby poszukać serduszek w tle zamku, lasu czy lodowej jaskini, prawda?
Sterowanie? Prościzna! Klikasz myszką (albo stukasz paluszkiem na touchpadzie, jeśli jesteś fanem high-tech), znajdujesz serduszko, klikasz – bum! – punktów przybywa, a czas ucieka, więc nie ma co się rozleniwiać. No i jeśli zdarzy Ci się zaciąć (bo serio, czasem te serca chowają się lepiej niż skarpetki po praniu), możesz skorzystać z podpowiedzi. To taki mały lifecik, żeby nie zwariować i nie rzucić laptopa przez okno (choć przyznać muszę, że trochę adrenaliny nigdy nie zaszkodzi, zwłaszcza w towarzystwie Elsy).
Mechanika gry to czysta obserwacja i refleks, idealna dla każdego – od dzieciaka, który dopiero uczy się łapać myszkę, po starszego gracza, który chce sobie poćwiczyć wzrok i nerwy (bo serio, odkrywanie serduszek na czas to jak gra w chowanego z samym sobą, a czasem i z losem). Bonusy za szybkie znalezienie kolejnych serc? To jak dostanie ekstra ciasteczko za bycie szybkim i sprytnym. A jeśli dopadnie Cię stresik, możesz złapać power-up z dodatkowym czasem – bo każdy zasługuje na trochę oddechu, nawet w świecie Arendelle.
Podsumowując: Princess Elsa Hidden Hearts to gra, która nie tylko przywołuje uśmiech na twarz z powodu swojej urody i prostoty, ale też dostarcza niezłego wyzwania i frajdy. To idealny sposób, żeby na chwilę uciec od codzienności i pograć w coś, co jest jak ciepły kubek kakao w zimny dzień – słodkie, przyjemne i w sam raz na odstresowanie. No i serio, kto by nie chciał poczuć się jak nieco mniej mroźna, ale równie urocza Elsa?