Hej, gotowy na niezły ubaw i trochę... no wiesz, ogrodniczej detektywistycznej akcji? Tajemnice ogrodu: Ukryte obiekty to taka gra, która nie tylko podkręci Twoje zdolności obserwacji, ale też pozwoli Ci poczuć się jak Sherlock Holmes z konewką w ręku. Wyobraź sobie, że odziedziczyłeś stary, tajemniczy ogród po jakimś dalekim wujku, którego imienia nawet nie pamiętasz (serio, kto w rodzinie ma takie skomplikowane drzewo genealogiczne, że trzeba grać, żeby się połapać?). No i teraz Twoim zadaniem jest odnaleźć w nim wszystko, co ukryte – od zapomnianych kluczy po podejrzane kapelusze, które najwyraźniej zapomniały, gdzie je zostawiły.
Gra to prawdziwa uczta dla oczu – te szczegółowe, misternie wykonane scenerie ogrodu to jakby ktoś wziął lupę, mikroskop i dobre oko, a potem zrobił z tego festiwal dla Twojej wyobraźni. Każdy level to nowe zakamarki zielonego raju, gdzie czekają na Ciebie ukryte obiekty, łamigłówki i mini-questy, które potrafią wycisnąć z mózgu siódme poty (albo przynajmniej odrobinę frustracji, ale spokojnie, nikt tu nie każe Ci robić przerw na herbatkę... choć możesz, bo kto zabroni?).
Sterowanie jest tak proste, że nawet Twój kot mógłby kliknąć w odpowiednie miejsce (no chyba że jest leniem, ale co ja tam wiem). Wystarczy myszka – klik, klik i już masz kolejny skarb w kieszeni (albo chociaż na liście zadań). A jeśli coś nie chce się pokazać, zawsze jest magiczna lupa albo podpowiedź, która jak dobry kumpel podpowie, gdzie szukać (bo umówmy się, czasami nawet najlepszy detektyw potrzebuje GPS-a).
Co więcej, Tajemnice ogrodu: Ukryte obiekty to nie tylko szukanie rzeczy, ale też zagadki i łamigłówki, które czasem sprawią, że poczujesz się jak Indiana Jones szukający skarbów – tylko bez ryzyka spadnięcia z klifu (chociaż napięcie jest, bo kto wie, co kryje ten stary ogród?). Muzyka w tle jest tak relaksująca, że aż chce się siedzieć z herbatką i rozkładać mapę ogrodu jak prawdziwy odkrywca, chociaż zamiast mapy masz tylko swój sprytny umysł i parę kliknięć.
Podsumowując, jeśli lubisz historie pełne rodzinnych tajemnic, łączenie faktów z fikcją i po prostu dobrze się bawić, to Tajemnice ogrodu: Ukryte obiekty są jak znalazł. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy Twoje oko do szczegółów jest równie dobre jak Twój humor – bo serio, czasami śmiałem się sam do siebie, gdy szukałem czegoś, co cały czas było tuż pod nosem. No to co, chwytasz za myszkę i wskakujesz do zielonej przygody?
