Odpalaj Hity Bez Kosztów i Rejestracji! Gra Rozwal Swój Komputer
411

Transylmania 2

5/5(oceń: 3)📅2024 Oct 14
Transylmania 2

Gotowy na wyprawę do miejsca, gdzie mroki nocy spotykają się z humorem czarniejszym niż kawa bez cukru? Transylmania 2 to taka moja osobista definicja gothic humor – czyli groza z przymrużeniem oka, gdzie mroczne zamczysko pachnie tajemnicą, a do tego masz ekipę równie dziwną jak twoi znajomi po piątkowej imprezie. Wyobraź sobie, że próbujesz rozgryźć zagadki, przemykać się po sekretach i zgarniać skarby, a po drodze lądujesz w towarzystwie wampirów, wilkołaków i innych straszydeł, które zamiast przerażać, bardziej rozbawiają. Brzmi jak bajka? No to dawaj, bo jest jeszcze lepiej!

W Transylmania 2 wcielasz się w bohatera, który ma za zadanie rozwikłać sekret nawiedzonego zamku – miejsca, gdzie każde zakamarki skrywają jakieś łamigłówki i bonusy, które przydadzą się w dalszej podróży. To trochę jak u cioci na imieninach: niby wiesz, że tort jest, ale żeby go dostać, musisz przejść przez labirynt pytań i quizów (tylko, że tu wcale nie pytają o pogodę). A co najlepsze? Każda z tajemniczych postaci ma swoje unikalne moce i umiejętności – jak w drużynie Avengersów, tylko bardziej... mrocznie i z przymrużeniem oka.

Sterowanie to czysta przyjemność – proste point-and-click, czyli kliknij i idź, a nie że trzeba się gimnastykować, jak przy próbie złożenia mebli z Ikei bez instrukcji. Dzięki temu nawet świeżaki w temacie gier przygodowych szybko złapią bakcyla, a starzy wyjadacze mogą spokojnie skupić się na śmiesznym klimacie i rozwiązywaniu zagadek. I serio, czasami ta gra to prawdziwy test sprytu! Kombinowanie, łączenie przedmiotów i czasowe akcje sprawiają, że nie sposób się nudzić – no chyba że masz talent do wybuchania ze śmiechu w najmniej odpowiednich momentach (byłem tam, znam ten ból!).

Co więcej, Transylmania 2 to nie tylko łamigłówki – to również uczta dla oka i ucha. Grafika jest jakby malowana przez kogoś, kto oglądał gotyckie horrory, ale zaserwował je z nutką kabaretowego szaleństwa. A dźwięki? Cóż, niektóre z nich sprawiły, że moje uszy śmiały się (albo krzyczały) razem ze mną. W sumie to lubię tę mieszankę strachu i śmiechu – trochę jak oglądanie horroru z najlepszym kumplem, który komentuje każdą scenę.

Podsumowując, jeśli chcesz się sprawdzić, czy potrafisz rozwiązać zagadki bez utraty zębów (albo chociaż bez utraty cierpliwości), a do tego nie boisz się trochę pokpić z klasycznych wampirzych mitów, Transylmania 2 jest dla ciebie jak stworzona. Idealna gra, żeby przekonać się, czy twoi znajomi to prawdziwi towarzysze przygód, kiedy zacznie się walka o skarby i kto pierwszy rozwiąże zagadkę. No i przede wszystkim – obiecuję, że nie ma nudy, a wieczory przy tym zamku będą pełne śmiechu i... trochę dreszczyku. W końcu, kto powiedział, że groza i zabawa nie mogą iść w parze?