Siema, gotowy na niezły ubaw i trochę apokalipsy w jednym? Poznaj AG Ranger Vs Zombie – grę, w której wcielasz się w twardziela, czyli AG Rangera, który ma jedno zadanie: rozwalać zombie jak najefektowniej i jak najdłużej się nie dać zjeść. Bo serio, nie ma nic zabawniejszego niż uciekanie przed hordą nieumarłych, którzy mają na Ciebie ochotę na kolację. Brzmi jak codzienna rutyna, co?
Twoja broń to nie tylko kij bejsbolowy czy patelnia (chociaż też mogłaby być fajna), ale cała masa sprzętu, który sprawi, że poczujesz się jak bohater z filmu akcji, tylko bez efektów specjalnych (chyba że ktoś zrobi cię na filmik na TikToka). Strzelaj, siekaj, a przy okazji zbieraj punkty i levele, bo kto nie lubi czuć się silniejszy i lepszy? No właśnie – każdy lubi! Z każdym awansem stajesz się bardziej nie do zdarcia. Tak jak mój kolega po trzeciej kawie.
A jeśli myślisz, że będzie łatwo – spoko, gra ma różne poziomy trudności. Początkujący mogą sobie poluzować pas, a hardcorowcy wskoczyć w tryb hardcore, gdzie zombie nie tylko są bardziej agresywne, ale chyba też mają jakieś osobiste urazy do ciebie. Z nimi to nie ma żartów, serio. To trochę jak próbować przejść przez weekend bez kawy – dramat i walka o przetrwanie na całego.
Coś jeszcze? Jasne! Ta gra to nie tylko strzelanie i uciekanie, ale także uczta dla oczu i uszu. Kolorowa grafika przypomina nieco kreskówkę, więc nawet jeśli zombie wyglądają jakby przeszli przez pralkę na programie super brudne, to przynajmniej jest wesoło. Muzyka? Energiczna, wpadająca w ucho i idealna, by nie zasnąć podczas walki. A ja serio prawie usnąłem na pierwszym poziomie, ale potem włączyłem “full tryb survival” i hop, adrenalina na maxa!
Więc, co Ty na to? Wskakuj do świata AG Ranger Vs Zombie, gdzie czekają hordy nieumarłych, potężne bronie i mnóstwo śmiechu (no i trochę paniki, ale to przecież podstawa!). Kto wie, może staniesz się bohaterem, który ocali świat przed apokalipsą? Albo przynajmniej przed nudą. W każdym razie – gwarantuję, że nie będziesz się nudzić!