10.150

Zombie Mission 3

4.33/5(oceń: 108)📅2023 Jun 27
Zombie Mission 3

Ej, słyszałeś o Zombie Mission 3? To nie jest zwykła gierka, to prawdziwa akcja na wypasie w klimacie postapokaliptycznym, gdzie zombie są bardziej nachalne niż teściowa na imieninach! Zombie Mission 3 to mieszanka dynamitu i platformówek, idealna, jeśli lubisz biegać, skakać, strzelać i ratować innych ludzi – bo hej, ktoś musi ocalić tych, którzy jeszcze nie zamienili się w mózgowych fast foodów.

Gra wrzuca Cię w sam środek apokalipsy, gdzie hordy nieumarłych czekają, żeby zrobić z Ciebie kolację. Ale spokojnie, nie jesteś sam! Możesz wybrać spośród kilku bohaterów z własnymi umiejętnościami – taki zestaw supermocy na miarę polskiego superbohatera (czytaj: potrafiącego przetrwać z paczką chipsów i słoikiem ogórków). Co więcej, Zombie Mission 3 to gra kooperacyjna, czyli idealna zabawa na sprawdzenie, czy Twoi znajomi to faktycznie przyjaciele, czy tylko trolle – bo jak ktoś zostawi Cię na pastwę zombie, to już nie wiadomo, czy go ratować, czy rzucić w wir walki!

Mechanika jest prosta jak budowa cepa – klawisze do ruchu, skoku i ataku, a reszta to czysta przyjemność. Skaczesz, strzelasz, rozwiązujesz zagadki (tak, są tu takie, żebyś nie myślał, że to tylko glitch zombie) i zbierasz monety, power-upy oraz inne bajery, które sprawiają, że Twój bohater staje się niezniszczalny niczym pizza o 3 nad ranem. A jeśli Twój kumpel padnie na polu walki, możesz go wskrzesić, co dodaje takiego team spirit, że aż chce się śpiewać We're all in this together! – albo przynajmniej coś mniej kiczowatego.

Poziomy są jak rollercoaster – pełne przeszkód, zombie, pułapek i momentów, kiedy zastanawiasz się, czy ten potwór naprawdę musi tak głośno chrupać. A te side-scrollingowe akcje sprawiają, że masz wrażenie, jakbyś biegał w kreskówce, tylko z większą ilością krwi i mniej cukierków. Generalnie, Zombie Mission 3 to świetna opcja, jeśli chcesz popróbować czegoś nowego, wylać trochę frustracji na nieumarłych i pośmiać się przy tym, jak Twoi znajomi próbują nie zginąć (albo jak ty sam zaliczasz spektakularne wpadki). Polecam z całego serducha – serio, kto nie lubi trochę apokalipsy z humorem?