Gotowy na misję, która sprawi, że poczujesz się jak James Bond z karabinem snajperskim, ale zamiast złoczyńców – czeka na Ciebie armia nieumarłych goniących za Twoim mózgiem? Poznaj Zombie Sniper, czyli strzelankę online, która miesza w sobie klimat FPS z taką dawką tower defense, że nawet Twój kot by się zdziwił. Twoim zadaniem? Stać się elitarą snajperem i powstrzymać tę niekończącą się hordę zombie, które mają ochotę na coś więcej niż tylko Twój ulubiony jogurt w lodówce.
Akcja dzieje się w świecie po apokalipsie – takim, gdzie wirus zamienił wszystkich w ślamazarne, ale śmiercionośne mięsożerne potworki. Ty, jako wybraniec (albo ofiara losu), dołączasz do ekipy ocalałych, którzy liczą na Twój celny wzrok i szybką rękę. Po drodze nie tylko będziesz miażdżył wrogów z daleka, ale też odkryjesz tajemnice tego całego zombiowego bałaganu i kto wie, może znajdziesz sposób, żeby zamknąć to gówno raz na zawsze.
Gra jest prosta, ale nie prostacka – celujesz, strzelasz i starasz się nie wystrzelić wszystkich nabojów na pierwszą falę. Musisz mieć oko na prędkość zombiaków i ich groźność, bo nie każdy umarły idzie do Ciebie jak w zegarku – niektóre szybciej, inne wolniej, ale każdy chce zjeść Twój mózg, serio. Za każdy poziom dostajesz nagrody, które pozwolą Ci ulepszyć snajperkę i sprzęt – bo nie ma nic lepszego niż mocniejsza broń, kiedy masz do czynienia z tłumem, który wygląda jakby przestał myć zęby w 2019 roku.
Sterowanie? Łatwiznaheadshot. Tak, wiesz, że to robi różnicę! A jak sytuacja robi się gorąca, wyciągasz power-upy i specjalne umiejętności – bo kto powiedział, że snajper nie może mieć swoich supermocy? To właśnie wtedy robi się naprawdę ciekawie.
Grafika? Mroczna, brudna i klimatyczna – jak spacer w nocy po cmentarzu, ale bez latarki i z toną zombie. Dźwięki to prawdziwy majstersztyk: odgłosy nieumarłych, które przyprawiają o gęsią skórkę, no i muzyka, która sprawia, że serce bije Ci szybciej niż po trzech espresso pod rząd.
Podsumowując: Zombie Sniper to nie jest zwykła strzelanka. To jazda bez trzymanki, która zmusi Cię do myślenia, refleksu i śmiechu (bo serio, ile razy można się nieźle uśmiać, gdy zombiak próbuje wywijać piruety?). Idealna gra, by sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę kumple, kiedy zaczyna się walka o ostatni nabój. Więc co, gotowy na niezły ubaw i trochę zombie-smaku?
