Hej, gotowy na totalny odjazd na tropikalnej wyspie, gdzie jedynym Twoim zadaniem jest... zbudować całe królestwo z patyków i kamieni? No to zapnij pasy, bo Buildy Island 3D to taka gra, w której możesz się poczuć jak boski budowniczy – tylko bez hełmu i z palcem w nosie (choć jak chcesz, to możesz i z hełmem, nikt nie stoi nad Tobą z batem).
Wskakujesz na opustoszałą wyspę, która wygląda jak zapomniany przez boga i ludzi, ale hej – to Twoje pole do popisu! Twoja misja? Zamienić te piaszczyste ruiny w prawdziwe rajskie miasteczko, gdzie nawet kokos nie będzie się nudził. Zbierasz surowce (drewno, kamień, jedzenie) niczym wkurzony wiewiór na diecie, budujesz domy, sklepy, a nawet miejsca do zabawy, bo kto powiedział, że praca to nie frajda? Acha, no i musisz jeszcze zadbać o lokalnych mieszkańców – nie wiem, czy to ludzie, czy kraby, ale zadowolenie ich to klucz do sukcesu i spokoju na wyspie.
Sterowanie? Prościzna! Klikasz, przeciągasz, obracasz budynki jak figurki w dziecięcym zestawie do zabawy. Nawet jeśli nie masz pojęcia, która ręka to lewa, szybko złapiesz, o co chodzi. No i spoko, nie musisz być mistrzem Minecrafta, żeby tutaj czuć się jak boss. A jeśli jesteś nowicjuszem w temacie symulatorów budowania – tu Cię nie zjedzą, obiecuję.
Mechanika gry to taki festiwal zarządzania zasobami i kreatywności. Zbierasz, kombinujesz, hodujesz zwierzaki (bo przecież nie samym budowaniem człowiek żyje). Możesz zrobić sobie farmę, sklepik, a nawet plac zabaw dla wirtualnych dzieciaków, które chyba mają więcej energii niż moje baterie po nocnej imprezie. A co najlepsze? Możesz podrasować wszystko, co stanie na Twojej wyspie – kolory, kształty, ozdóbki – tak, żeby każdy kąt wyglądał jak dzieło sztuki albo przynajmniej nie wywoływał płaczu sąsiadów.
Plus jest też trochę wyzwań i zadań, które mogą sprawić, że namęczysz się jak przy składaniu mebli z Ikei, ale hej – nagrody są tego warte! Czasem znajdziesz coś wyjątkowego, co sprawi, że poczujesz się jak odkrywca na wyprawie po skarb piratów (albo po prostu kogoś, kto przypadkiem znalazł lepszy młotek).
Podsumowując, Buildy Island 3D to jak wakacje, ale bez słońca i komarów – pełno frajdy, śmiechu (głównie z własnych pomyłek) i możliwości stworzenia czegoś naprawdę swojego. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy masz talent na architekta, czy raczej powinieneś zostać królem kanapy. Więc co, zaczynamy budować raj na ziemi, czy co?