Gotowy na niezły ubaw i przygodę, która rozgrzeje Twoje palce szybciej niż poranna kawa? Classic Mario World 3: The Finale to właśnie ta magiczna gra, gdzie skakanie po głowach potworów stało się sportem narodowym, a ratowanie królestwa Mushroom to codzienność – tyle że z fajerwerkami i power-upami na każdym kroku!
Wbijasz do świata Mario, gdzie złowrogi Bowser znów robi swoje – czyli sieje zamęt i próbuje zawładnąć wszystkim, co żyje i się rusza. A Ty? Ty masz za zadanie zrobić z nim porządek. Brzmi banalnie? No to pomyśl, że musisz skakać po platformach ostrzejszych niż humor Twojej ciotki podczas rodzinnego obiadu, zebrać mnóstwo monet i wykorzystać power-upy takie jak legendarne Super Mushroom, Fire Flower czy Cape Feather, które dadzą Ci zastrzyk mocy większy niż espresso przed sesją egzaminacyjną.
Grafika? No proszę Cię, to nie jest kolejny pixeloza z dawnych lat! Tu mamy przepiękne, kolorowe widoki, które wyglądają jakby ktoś wziął tęczę, wrzucił ją do blendera i stworzył idealną mieszankę dla oczu zmęczonych codziennym scrollowaniem Instagrama. A dźwięk? Moje uszy krwawiły od tych klasycznych, retro melodyjek, ale serio, mają swój niepowtarzalny klimat, który sprawia, że chce się skakać i śpiewać, nawet jeśli jesteś kompletnie beznadziejnym graczem (sprawdzone na sobie!).
Co najlepsze, możesz pograć na czym tylko chcesz: Nintendo Switch, PlayStation 4, Xbox One – generalnie wszędzie, gdzie masz ochotę na trochę oldschoolowej rozgrywki z nutką nowoczesności. I tak, to jest ten moment, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę Twoi znajomi, bo walka o loot i ostatnie życie w Classic Mario World 3: The Finale potrafi wywołać więcej emocji niż drama na fejsie.
Na poważnie: jeśli kiedykolwiek miałeś ochotę poczuć się jak bohater kreskówki, przeskakiwać potwory i robić to z uśmiechem na twarzy (albo chociaż nie rzucać padem w kąt pokoju), to ta gra jest dla Ciebie. Wskakuj w buty Mario, łap power-upy i pokaż Bowserowi, kto tu rządzi. Bo Classic Mario World 3: The Finale to nie tylko gra – to prawdziwa jazda bez trzymanki i humorem na pełnym gazie!
