Gotowi na prawdziwą przygodę z przedszkolaka? Poznajcie Baby Hazel w Przedszkolu – grę online, która łączy edukację z zabawą tak perfekcyjnie, że nawet mama nie będzie narzekać, że dziecko znowu siedzi przed ekranem! To taki wirtualny plac zabaw, gdzie mała Hazel stawia swoje pierwsze przedszkolne kroki, a Ty jesteś jej najlepszym kumplem i przewodnikiem po świecie kredek, gier i... no cóż, przedszkolnych tajemnic.
Cała akcja kręci się wokół tej słodziutkiej dziewczynki, która z niemalże superhero-energią odkrywa, co znaczy dzielić się zabawkami, słuchać nauczycieli i – najważniejsze! – nie zjeść całej przekąski jednocześnie (przynajmniej tak nam się wydaje). Twoim zadaniem jest pomóc Hazel ogarnąć codzienne obowiązki i przyjemności: od malowania po gapienie się na kolegów i koleżanki, aż po rozwiązywanie mini-zagadek, które sprawią, że jej przedszkolny dzień będzie nie tylko produktywny, ale i po prostu fajny.
Sterowanie? Proste jak bułka z masłem. Klikasz, dotykasz, wskazujesz – i Hazel działa! To znaczy, że nawet maluch z zerowym doświadczeniem w grach bez problemu ogarnie, co tu i jak. A jak coś będzie niejasne, to pojawią się sympatyczne podpowiedzi, które nie będą irytować jak te w instrukcjach do mebli z IKEI. W końcu to symulacja przedszkola, nie kurs na astronautę!
Mówiąc o mechanice – spodziewaj się mini-gier, gdzie możesz rozwinąć swój wewnętrzny Picasso, a także nauczyć się współpracy i rozwiązywania problemów. Bo kto powiedział, że nauka nie może być zabawna? Dźwięki są takie wesołe, że nawet jak Hazel zrobi coś głupiego (a gwarantuję, że zrobi), to się nie zdenerwujesz, tylko będziesz się śmiał razem z nią. Grafika? Kolorowa jak tęcza po deszczu – aż chce się zanurzyć palec w ekranie (ale serio, nie rób tego). Wszystko to sprawia, że dzieciaki są zajęte i uśmiechnięte, a rodzice... cóż, mają chwilę spokoju.
Podsumowując: Baby Hazel w Przedszkolu to taka elektroniczna przygoda, która uczy małe łobuziaki, co to znaczy być przedszkolakiem, bez stresu i z dużą dawką śmiechu. Idealna, żeby pomóc Twojemu maluchowi przygotować się na prawdziwe przedszkolne wyzwania, a przy okazji pośmiać się ze wszystkich tych dziecięcych potyczek i przygód. Więc jeśli jesteś gotowy na niezły ubaw i trochę edukacyjnego chaosu – Hazel czeka, a ja już się śmieję z jej najnowszych wygłupów!
